Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI C 130/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Krzyki we Wrocławiu z 2015-06-29

Sygn. akt VI C 130/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2015 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Krzyków we Wrocławiu Wydział VI Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SR K. O.

Protokolant: Dagmara Woszczyk

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2015 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa: W. P.

przeciwko: Uniwersytetowi Ekonomicznemu we W.

o zapłatę

I. oddala powództwo;

II. zasądza od powoda W. P. na rzecz pozwanego (...) Ekonomicznego we W. kwotę 2.417,00 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III. nakazuje powodowi W. P. uiścić na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.700,00 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów sądowych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt VI C 130/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17.10.2011r. powód W. P. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) Ekonomicznego we W. kwoty 36.209,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 10.01.2011r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych, w tym 2.400,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu powód wskazał, że łączyła go ze stroną pozwaną umowa o zakup i montaż dźwigu osobowego w budynku dydaktycznym w siedzibie strony pozwanej. Zgodnie z umową termin robót upływał 30.09.2010r. Powód zarzucił, że strona pozwana przekazała powodowi plac budowy z opóźnieniem tj. 24.08.2010r. Powód wskazał także, że w dniu 18.05.2010r. przystąpił do realizacji przedmiotu umowy, wskutek jednak negatywnej opinii konserwatora zabytków konieczna była zmiana usytuowania windy – po jej zmianie i po skompletowaniu pozostałej dokumentacji ( w tym uzyskaniu pozwolenia na budowę) powód w dniu 03.09.2010r. przystąpił do wykonania robót budowlanych, które zakończył w dniu 25.11.2010r. i w dniu 30.11.2010r. przekazał stronie pozwanej dźwig do użytku. Nadto powód podał, że w protokole odbioru robót strona pozwana zaznaczyła ilość dni rzekomego opóźnienia tj. 56 oraz wyliczyła karę umowną, na którą powód nie wyraził zgody, wnosząc zastrzeżenia do treści dokumentu. Zdaniem bowiem powoda ww. przekroczenie terminu wykonania robót było niezależne od powoda. Niezasadnie zatem, w ocenie powoda strona pozwana dokonała potrącenia naliczonej przez nią kary umownej z wynagrodzenie należnym powodowi za wykonane roboty.

W dniu 08.12.2011r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków w Wydziale VI Cywilnym, uwzględniając powództwo w całości, wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem pozwu.

Sprzeciwem z dnia 13.01.2012r. strona pozwana zaskarżyła powyższy nakaz zapłaty w całości, wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu wskazała, że naliczenie kary umownej wobec powoda było zasadne z uwagi na niekwestionowane opóźnienie powoda w wykonaniu przedmiotu umowy stron. Strona pozwana wskazała także, że powód nie zakwestionował wysokości kary umownej i został wezwany do jej zapłaty notą księgową z dnia 27.12.2010r. W tym stanie rzeczy, zdaniem strony pozwanej, wzajemna wierzytelność strony pozwanej z tytułu kary umownej mogła być potrącona z wierzytelnością powoda z tytułu wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy. Odnosząc się do zarzutów powoda, strona pozwana podała, że w okresie od podpisania umowy do 24.08.2010r. powód nie czynił żadnych uzgodnień projektowych, nie reagował na monity, nie dokonał wizji lokalnej i wykonania odkrywek, ani nie zgłosił się też do przekazania mu terenu budowy, a wniosek o pozwolenie na budowę złożył dopiero 27.07.2010r. strona pozwana podkreśliła, że nie ponosi odpowiedzialności za działania powoda związane z opracowaniem projektu i uzyskaniem pozwolenia na budowę, powód bowiem jako profesjonalista powinien wiedzieć, jak należy przygotować projekt i jakie warunki trzeba spełni, aby uzyskać pozwolenie na budowę.

W odpowiedzi na sprzeciw, powód wskazał, że opóźnienie w realizacji umowy wynikało ze zbyt późnego przekazania terenu budowy, błędnego określenia usytuowania windy, wykonaniem przez powoda robót dodatkowych nie ujętych w ofercie – związanych z nowym usytuowaniem dźwigu, koniecznością ponownego uzyskania opinii konserwatora zabytków oraz czasowego zakazu strony pozwanej prowadzenia robót odkrywkowych w nowym usytuowaniu widny. Powód podniósł także, że nie zostało mu złożone oświadczenie o potrąceniu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W wyniku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego przeprowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego, w dniu 18.05.2010r. strona pozwana (...) Ekonomiczny we W. jako Zamawiający zawarła z powodem W. P. jako Wykonawcą umowę nr (...) na zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych polegających na zakupie oraz montażu dźwigu osobowego w budynku dydaktycznym (...) Ekonomicznego we W.. Wykonawca zobowiązał się do realizacji przedmiotu umowy do dnia 30.09.2010r., a Zamawiający do zapłaty wynagrodzenia brutto w kwocie 323.300,00 zł. Protokolarne przekazanie terenu budowy miało nastąpić w ciągu 3 dni od dnia zawarcia umowy w terminie wyznaczonym przez Zamawiającego. W § 11 pkt 1 umowy Wykonawca zobowiązał się do zapłaty Zamawiającemu kary umownej w wysokości 0,2 % wynagrodzenia za każdy dzień opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy. Do szeregu obowiązków Wykonawcy należało również uzyskanie pozwolenia na budowę w imieniu Zamawiającego.

dowód:

-umowa z dnia 18.05.2010 – k. 14-19, załączniki do umowy – k. 20-27

-formularz ofertowy – k. 12-13

-SIWZ – k. 120-152

Plac budowy został przekazany Wykonawcy przez Zamawiającego w dniu 24.08.2010r. Kilka dni wcześniej dźwig został dostarczony na plac budowy.

dowody:

-kopia protokołu przekazania terenu budowy – k. 158

-zeznania świadka A. M. – k. 206-208

-zeznania świadka J. S. – k. 256-258

-J. K. – k. 208

W trakcie procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę zaszła konieczność uzgodnienia projektu z konserwatorem zabytków. W dacie zawarcia umowy obie strony wiedziały o tym, że budynek „B”, w którym prowadzone miały być prace budowlane, objęty jest nadzorem konserwatora zabytków.

W dniu 20.05.2010r. powód zlecił Pracowni (...)Konserwatorskiej P. A. B. wykonanie projektu, która w dniu 03.06.2010r. wystąpiła do konserwatora zabytków celem uzgodnienia dokumentacji. Konserwator zabytków negatywnie zaopiniował przedłożoną dokumentację i zalecił zmianę usytuowania dźwigu. Po uzgodnieniu koncepcji zmiennej nowego usytuowania windy, konserwator zabytków wydał pozytywną opinię dotyczącą przedmiotowej inwestycji. Decyzją Prezydenta W. nr (...) z dnia 03.09.2010r. zatwierdzono projekt budowlany i udzielono pozwolenia na wykonanie robót budowlanych Uniwersytetowi Ekonomicznemu we W., polegających na przebudowie budynku dydaktycznego (...) polegającą na budowie wewnętrznego dźwigu osobowego. dowody:

-zeznania świadka J. S. – k. 256-258

-zeznania świadka W. B. – k. 205-206

-postanowienie z dnia 23.08.2010r. – k. 172

-decyzja z dnia 03.09.2010r. – k. 173-175

W toku prowadzonych prac powód musiał wykonać dodatkowe prace związane z umocnieniem fundamentów oraz osuszeniem terenu o czym informował stronę pozwaną i w związku z czym zwracał się do strony pozwanej o zawarcie aneksu do umowy łączącej strony dotyczącego przedłużenia terminu wykonania robót na dzień 30.11.2010r.

Strony nigdy nie zawarły aneksu do umowy z dnia 18.05.2010r.

dowody:

-pismo powoda z dnia 02.08.2010r. – k. 156

pismo strony pozwanej z dnia 30.07.2010r. – k. 155 i 157

-pismo z dnia 02.08.2010r. – k. 170

-pismo pracowni P. z dnia 03.09.2010r. – k. 226

-pismo z dnia 30.08.2010r. – k. 171

-kopia pisma strony pozwanej z dnia 30.07.2010r. – k. 155

-pismo z dnia 14.09.2010r. – k. 176

-zeznania świadka K. S. – k. 258-260

-pismo strony pozwanej do (...) z dnia 06.09.2010r. – k. 227

-pismo (...) z dnia 25.01.2011r. do pracowni P. – k. 228

-pismo pracowni P. z dnia 07.02.2011r. do (...) – k. 229

-dziennik budowy – k. 347-356

Pismem z dnia 25.11.2010r. powód poinformował stronę pozwaną o zakończeniu robót. W dniu 30.11.2010r. powód przekazał stronie pozwanej dźwig do użytku wraz z protokołem Urzędu Dozoru Technicznego.

dowody:

-pismo powoda – k. 28

-protokół przekazania dźwigu do użytku – k. 29

-protokół UDT

W dniu 01.12.2010r. nastąpił odbiór prac wykonanych przez powoda, strona pozwana nie wniosła do nich zastrzeżeń. W protokole odnotowano, że opóźnienie w realizacji przedsięwzięcia wyniosło 56 dni, co powoduje naliczenie powodowi przez stronę pozwaną kary umownej w łącznej kwocie 36.209,60 zł. Powód nie zgodził się z zapisem dotyczącym naliczenia kary umownej.

W dniu 01.12.2010r. dokonano także przeszkolenia pracowników strony pozwanej z eksploatacji dźwigu.

dowody:

-protokół odbioru robót – k. 32-33

-protokół z przeszkolenia – k. 31

Powód pismem z dnia 03.12.2010r. zwrócił się do strony pozwanej z prośbą o odstąpienie od naliczania kar umownych z uwagi na to, że opóźnienie nastąpiło z przyczyn niezawinionych przez powoda. Strona pozwana odmówiła odstąpienia od naliczenia kary umownej wskazując, że uprawniona jest do naliczenia kary umownej bez względu na winę wykonawcy.

Strona pozwana wystawiła notę księgową z dnia 27.12.2010r. obciążającą powoda obowiązkiem zapłaty kary umownej w kwocie 36.209,60 zł za przekroczenie o 56 dni terminu realizacji przedmiotu umowy.

W dniu 11.01.2011r. strona pozwana złożyła powodowi oświadczenie o potrąceniu przysługującej jej kary umownej w kwocie 36.209,60 zł z tytułu umowy z dnia 18.05.2010r. z należnym powodowi wynagrodzeniem w kwocie 323.300,00 zł i przekazała powodowi wynagrodzenie pomniejszone o kwotę 36.209,60 zł. Powód zwracał się do strony pozwanej o zapłatę ww. kwoty, strona pozwana konsekwentnie odmawiała jej zapłaty.

dowody:

-pismo strony powodowej - k. 154

-nota księgowa – k. 153

-pismo powoda z dnia 03.12.2010r. – k. 34-37

-korespondencja stron – k. 39-47

Opóźnienia wykonania całości robót miały charakter obiektywny i nie były zależne od działania stron. Przyjęcie placu budowy w dniu 24.08.2010r. miało niewielki wpływ na opóźnienie całości robót budowlanych.

dowody:

-opinia biegłego sądowego – k. 277-299

-opinie uzupełniające biegłego sądowego – k. 324-332 i 381-382

-przesłuchanie stron – powoda – protokół elektroniczny z dnia 03.03.2014r. od 00:02:28 do 00:37:05

Sąd zważył, co następuję:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie powód dochodził od strony pozwanej zapłaty kwoty 36.209,60 zł z tytułu częściowego, niezapłaconego dotąd wynagrodzenia za wykonane na rzecz strony pozwanej roboty w postaci dostawy i montażu dźwigu.

Bezspornym w sprawie był fakt zawarcia w dniu 18.05.2010r. przez powoda ze stroną pozwaną umowy o zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych polegających na zakupie oraz montażu dźwigu osobowego w budynku dydaktycznym (...) Ekonomicznego we W.. Wykonawca zobowiązał się do realizacji przedmiotu umowy do dnia 30.09.2010r., a Zamawiający do zapłaty wynagrodzenia brutto w kwocie 323.300,00 zł. Protokolarne przekazanie terenu budowy miało nastąpić w ciągu 3 dni od dnia zawarcia umowy w terminie wyznaczonym przez Zamawiającego. W § 11 pkt 1 umowy Wykonawca zobowiązał się do zapłaty Zamawiającemu kary umownej w wysokości 0,2 % wynagrodzenia za każdy dzień opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy.

Spór koncentrował się wokół ustalenia, czy strona pozwana uprawniona była dokonać potrącenia kary umownej w kwocie 36.209,60 zł z tytułu umowy z dnia 18.05.2010r. z należnym powodowi wynagrodzeniem w kwocie 323.300,00 zł. Powód twierdził, iż wykonał przedmiot umowy w całości, przyznał, że opóźnienie wyniosło 56 dni, jednakże jego zdaniem, nie ponosił za nie winy, a tym samym, że strona pozwana nie miała podstaw do naliczenia i potrącenia ww. kary umownej. Powód podnosił także, że naliczona przez stronę pozwaną kara umowna jest zbyt wygórowana. Strona pozwana odpierała zarzuty powoda wskazując, że opóźnienie wynikało z działań powoda, który zbyt długo opracowywał projekt i późno uzyskał pozwolenie na budowę, a także opóźnił się z przyjęciem terenu budowy. Poza tym, strona pozwana zarzucała, że uprawniona była do naliczenia kary umownej, skoro w umowie uzależniono ją od opóźnienia a nie zwłoki, czyli w oderwaniu od kwestii zawinienia.

Zdaniem Sądu, stanowisko strony pozwanej, w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, zasługiwało na uwzględnienie.

Zadaniem Sądu było zatem dokonanie oceny, czy w świetle Prawa zamówień publicznych (ustawa z dnia 29 stycznia 2004 r.) oraz postanowień umownych, opóźnienie w wykonaniu robót uzasadniało naliczenie przez stronę pozwaną kary umownej w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości oraz dokonanie przez nią potrącenia naliczonej kary z wynagrodzeniem należnym powodowi.

W sprawie strony zastrzegły karę umowną na rzecz zamawiającego w wysokości 0,2% wynagrodzenia określonego w § 4 umowy za każdy dzień opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy. Należy zwrócić uwagę na to, że strony posłużyły się w umowie pojęciem opóźnienia, które - jak to wynika z art. 476 zd. drugie k.c. - dotyczy niespełnienia świadczenia przez dłużnika w terminie, także w następstwie okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności. W sytuacji, gdy Kodeks cywilny wyraźnie odróżnia zwłokę od zwykłego opóźnienia, a strony umowy przewidują karę umowną na wypadek opóźnienia w oddaniu przedmiotu umowy, wierzyciel ma prawo do jej naliczenia, nawet gdy niedotrzymanie terminu jest następstwem okoliczności za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Taka konstrukcja kary umownej oznacza, że należy się ona wierzycielowi, gdy zaistnieje rozbieżność między terminem spełnienia świadczenia przewidzianym w treści zobowiązania, a terminem rzeczywistym. Tym samym dłużnik - odmiennie niż w przypadku zastrzeżenia kary umownej na wypadek zwłoki - nie może uwolnić się od obowiązku jej zapłaty poprzez obalenie wynikającego z art. 471 k.c. domniemania, że opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność.

Prawo zamówień publicznych nie wyłącza w żadnym wypadku regulacji Kodeksu cywilnego o karze umownej, w tym o jej miarkowaniu. Czym innym jest jednak zasądzenie kary umownej, a czym innym jej miarkowanie, które ma charakter wyjątkowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2007 r., I CSK 270/07). W konsekwencji, na etapie decydowania o tym, czy należy się kara umowna za opóźnienie, w ogóle nie powinna być istotna kwestia odpowiedzialności dłużnika za przekroczenie terminu świadczenia, ewentualnego przyczynienia się wierzyciela do nienależytego wykonania zobowiązania, poniesionej szkody, czy jej rozmiaru. Mając powyższe na uwadze, Sąd doszedł do przekonania, że z chwilą wykonania umowy po terminie zaktualizował się obowiązek powoda do zapłaty kary umownej. Analiza wyliczenia kary umownej przedstawiona przez stronę pozwaną prowadzi do wniosku, iż wartość naliczonych kar w oparciu o wskazany w § 11 umowy wskaźnik 0,2 % wynagrodzenia określonego w § 4 umowy za każdy dzień opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy (bezsporne 56 dni), dawała podstawę do naliczenia owej kary umownej w łącznej wysokości 36.209,60 zł.

Przechodząc do problematyki miarkowania kary umownej, wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 484 § 2 k.c. jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana. Zgodnie z ugruntowanym poglądem orzeczniczym ustawodawca, posługując się niedookreślonym pojęciem "rażąco wygórowanej" kary umownej, chciał w ten sposób zapewnić możliwość elastycznego stosowania instytucji miarkowania tej kary, opierającej się w dużym stopniu na uznaniu sędziowskim, uwzględniającym okoliczności sprawy. Miarkowanie kary umownej na tej podstawie wchodzi w grę w każdym przypadku, gdy w świetle oceny określonego stanu faktycznego można mówić, że kara umowna w zastrzeżonej wysokości jest nieadekwatna, przy czym podkreśla się, że kara umowna może być wygórowana od początku albo może stać się taka wskutek późniejszych zdarzeń. W orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyrok z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 522/03; wyrok z dnia 13 czerwca 2003 r., III CKN 50/01) trafnie wskazano, że uwzględnienie przyczynienia się wierzyciela do powstania lub zwiększenia szkody (art. 362 k.c.) może nastąpić jedynie w ramach podstaw (przyczyn) decydujących o miarkowaniu kary umownej na podstawie art. 484 § 2 k.c. Jeżeli bowiem jako kryterium zmniejszenia kary rażąco wygórowanej w rozumieniu art. 484 § 2 k.c. przyjmie się wysokość odszkodowania na zasadach ogólnych, tj. odszkodowanie, jakie otrzymałby wierzyciel, gdyby nie zastrzeżono kary umownej, to możliwe jest wówczas wykazywanie, że takie odszkodowanie może być odpowiednio pomniejszone w rozmiarze odpowiadającym przyczynieniu się wierzyciela do powstania szkody. Innymi słowy, dłużnik może powoływać się na przyczynienie się wierzyciela do powstania szkody (art. 362 k.c.), ale przyczynienie takie może być rozważane w ramach drugiej przyczyny modyfikowania wysokości kary umownej, tj. jej rażącego wygórowania (art. 484 § 2 zdanie drugie k.c.).

Analizując materiał dowodowy zgromadzony w sprawie Sąd doszedł do przekonania, że nie można zarzucać stronie pozwanej braku terminowego przekazania terenu robót w sytuacji, gdy powód nie udowodnił, że obowiązek ten zaktualizował się na skutek wcześniejszego dostarczenia oświadczenia kierownika robót, o którym mowa w postanowieniu punktu 1 § 7 umowy. Dla rozstrzygnięcia zasadności żądania miarkowania kary umownej znaczenie miało również ustalenie, czy warunkiem prawidłowego, a więc terminowego wykonania obowiązków umownych przez powoda, była konieczność ponownego zaprojektowania nowego usytuowania windy i uzgodnienia tych nowych okoliczności z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Fakt znajdowania się przebudowanego obiektu w wojewódzkim wykazanie zabytków wiąże się bowiem z koniecznością uwzględnienia w harmonogramie prac terminu 30 dni na zajęcie przez niego stanowiska w przedmiocie wniosku o pozwolenie na wykonanie robót budowlanych (art. 39 ust. 4 ustawy - Prawo budowlane). Zgodnie z § 2 umowy jej przedmiotem był zakup oraz montaż dźwigu osobowego w budynku zamawiającego, przy czym nie może budzić wątpliwości, że do obowiązków wykonawcy należało również uzyskanie w imieniu zamawiającego stosownych decyzji zezwalających na eksploatację dźwigu i jego rejestrację w Urzędzie Dozoru Technicznego (§ 6 pkt 6 umowy). Nadto w § 5 pkt 4 postanowiono o upoważnieniu wykonawcy do reprezentowania zamawiającego w sprawach związanych z uzyskaniem decyzji, uzgodnień i innych wymaganych przepisami dokumentów, koniecznych do należytego wykonania umowy i to na koszt wykonawcy. Powyższe wskazuje, że do obowiązków wykonawcy należało nie tylko uzyskanie, ale i - co wymaga podkreślenia - zidentyfikowanie niedookreślonych w umowie „stosownych” dokumentów „wymaganych przepisami prawa”. Tak pojęty obowiązek nie zwalniał powoda z uzyskania wszelkich informacji mogących mieć wpływ na ustalenie i realizację przyjętego harmonogramu prac budowlanych, w tym na zbadanie rodzaju i konstrukcji fundamentów oraz cieków wodnych. W dobrze pojętym interesie wykonawcy było również skorzystanie z uprawienia przewidzianego w art. 38 Prawa zamówień publicznych i zwrócenia się o wyjaśnienie treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia, czego jednak powód zaniechał. Wprawdzie powód wykazał, że czynił starania o sporządzenie aneksu do umowy, obejmującego przesunięcie terminu wykonania robót, to jednak wobec ostatecznego braku porozumienia stron co do jego zawarcia, nie sposób uznać, aby powód bez konsekwencji mógł wykonać przyjęte na siebie zobowiązanie z opóźnieniem.

W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu nie zaistniały podstawy do miarkowania kary umownej, tym bardziej, że porównanie wysokości kary umownej i wysokości wynagrodzenia nie pozwala ocenić jej jako rażąco wygórowanej. Zaznaczenia wymaga również, iż wysokość kary umownej była powodowi znana i została przez niego zaakceptowana. Ponadto strona pozwana, jako podmiot działający w oparciu o zasady wynikające z ustawy Prawo zamówień publicznych nie była władna odstąpić od naliczenia kary umownej za nieterminową realizację zamówienia, ponieważ dysponowała w tym zakresie środkami pieniężnymi o charakterze publicznym, a w razie odstąpienia od naliczenia takiej kary podlegałaby określonemu zarzutowi, w tym dotyczącemu uszczuplania tych środków.

Mając powyższe rozważania na uwadze, wobec okoliczności, iż powód nie kwestionował opóźnienia w wykonaniu robót o 56 dni ani też samej wysokości naliczonej kary umownej, Sąd uznał, że potrącenie dokonane przez stronę pozwaną było skuteczne.

Zgodnie z art. 498 §1 i §2 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Przepis art. 499 k.c. stanowi, że potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe.

Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20.12.2006r., sygn. akt IV CSK 299/06 „ciężar dowodu w postępowaniu cywilnym nie zawsze spoczywa na powodzie. Ten kto odmawia uczynienia zadość żądaniu powoda obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje. Procesowy zarzut potrącenia nie jest formą dochodzenia roszczeń, lecz środkiem obrony pozwanego. Z tego względu nie wywołuje w zakresie roszczenia nim objętego ani stanu sprawy w toku (lis pendens) ani też powagi rzeczy osądzonej (res iudicata). Potrącenie jest przede wszystkim instytucją prawa materialnego. Z tego względu, ocena prawna zarzutu potrącenia jest kwestią prejudycjalną dla oceny zasadności powództwa, choć ta ocena nie jest wprost wyrażona w sentencji orzeczenia. Sąd nie może uchylić się od zbadania zasadności potrącenia (art. 498 k.c.) w ramach rozpoznawanej sprawy, co oznacza, że zobowiązany jest ocenić czy istnieje i w jakiej wysokości wierzytelność pozwanego”. Ponadto jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14.11.2006r., sygn. akt II CSK 192/06 dla uznania, że potrącenie wywołało skutek prawny w postaci wygaśnięcia (umorzenia) wzajemnych wierzytelności, nie wystarcza samo powoływanie się przez składających oświadczenie o potrąceniu na fakt przysługiwania im wierzytelności przeznaczonej do potrącenia. Istnienie tej wierzytelności muszą udowodnić. Nadto w wyroku z dnia 06.10.2006r. sygn. akt V CSK 198/06 Sąd Najwyższy sprecyzował, że do wywołania skutku potrącenia nieodzowne jest skonkretyzowanie wierzytelności potrącającego, a więc m.in. określenie kwoty pieniężnej, w jakiej ta wierzytelność się wyraża. Brak skonkretyzowania wierzytelności przedstawionej do potrącenia stanowi wystarczającą przesłankę dyskwalifikacji zarzutu potrącenia.

Zdaniem Sądu, strona pozwana wykazała, że w zakresie kwoty 36.209,60 zł jest z powodem jednocześnie wierzycielem i dłużnikiem, że przedmiotem obu ich wierzytelności są pieniądze, a także, że obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem. Wobec powyższego Sąd uznał, że strona pozwana była uprawniona do dokonania potrącenia naliczonej kary umownej z wynagrodzenia przysługującemu powodowi, a tym samym powód nie był uprawniony do żądania od strony pozwanej zapłaty kwoty 36.209,60 zł.

W punkcie II wyroku orzeczono o kosztach procesu, mając na względzie zasadę wyrażoną w art. 98 k.p.c., wedle której strona przegrywająca sprawę, obowiązana jest do zwrotu kosztów procesu stronie przeciwnej. Koszty te łącznie wyniosły 2.417,00 zł i złożyły się na nie kwoty: 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 2.400,00 zł tytułem kosztów jednego pełnomocnika będącego radcą prawnym określone na podstawie § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002 r. - Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.

Koszt opinii biegłego w niniejszej sprawie wyniósł łącznie 3.700,00 zł, powód na poczet wydatków z tym związanych uiścił zaliczkę w wysokości 1.000,00 zł, do zapłaty na rzecz Skarbu Państwa pozostała więc kwota 2.700,00 zł. Mając zatem na uwadze, iż powód przegrał sprawę należało, na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. art.113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005r. (Dz. U. 05.167.1398), obciążyć go pozostałymi kosztami opinii biegłego w kwocie 2.700,00 zł.

Mając powyższe na względzie na mocy powołanych przepisów prawa należało, orzec jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Całka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Ostrowska
Data wytworzenia informacji: